Ostatni oddech słońca w Beskidzie Wyspowym


Słowa z piosenki „Rzeka marzeń” zostały mottem wycieczki klasy III gimnazjum do Rezerwatu Przyrody Mogielica w Beskidzie Wyspowym zwanym Przełęczą Rydza -Śmigłego, gdzie w czasie II wojny światowej walczyła I Brygada Józefa Piłsudskiego i I Pułk Strzelców Podhalańskich AK. To był ostatni moment na wypad w góry, by jeszcze przez chwilę rozkoszować się odcieniami złocistych, rudych, przechodzących, w intensywną czerwień kolorów, umykającej w zapomnienie jesieni. Wyprawa ta pokazała, że nasza Mała Ojczyzna /na wyciągnięcie dłoni /ma mnóstwo atrakcji przyrodniczych, w których co rusz przewijają się ważne dzieje historii. A ona sama potrafi czarować równie skutecznie, jak dalekie zakątki Polski. Naszym celem było zdobycie góry Mogielica- 1171 m/ jeden z 12 szczytów Beskidu Wyspowego/. Młodzież pokonała swoje słabości i mimo zmęczenia wyszła dziarsko na jej wierzchołek, wdrapując się na wieżę widokową, z której można podziwiać piękną panoramę całego pasma górskiego. Mieliśmy to szczęście, że natrafiliśmy na morze mgieł, charakterystycznej cechy Beskidu Wyspowego, spowodowanego inwersją temperatury czyli zamiast spadku temperatury /idąc coraz wyżej/ można było odczuwać jej wzrost. Odosobnione szczyty gór wyrastały z mgły zalegającej w dolinach jak „wyspy na morzu”. Czas na wycieczce umilały śpiewy i … zawody sportowe. A i tańcom nie było końca, gdyż na polance było na nie w miarę dogodne miejsce. Młodzież lipnicka pokazała swoją klasę i kulturę osobistą w każdym calu. Uwieńczeniem stał się krótki wideoklip w dedykacji dla tych, którzy musieli tym dniu zostać w szkole oraz mnóstwo pięknych fotek. Trzeba mieć nadzieję, że to nie ostatnia taka przechadzka po naszym malowniczym regionie.

Tekst i foto: Konrad S.

Komentarze i pingi są w tej chwili niedozwolone.

Facebook